Dzisiaj jest: 19 Kwiecień 2024    |    Imieniny obchodzą: Adolf, Leon, Tymon

Artykuły

Kolej przewozi mniej towarów. Coraz niższy udział PKP Cargo

Damian Drożdżowski
jeden
Od początku roku suma przewiezionych przez kolej ładunków spadła o 2,7 procent względem ubiegłego roku. Największe spadki spośród wszystkich operatorów zanotowało PKP Cargo.
Według podanych przez Urząd Transportu Kolejowego danych przewozowych za pierwsze pięć miesięcy tego roku, suma przewiezionych ładunków spadła o 2,7 procent. Brak natomiast większych zmian w pracy przewozowej (spadek o 0,3 %). – W maju przewoźnicy mocniej odczuli spadek zapotrzebowania na przewozy dla energetyki. Nie "ruszyły" też mocniej przewozy kruszyw na budowy dróg, które wciąż są na etapie projektowania – komentuje dla „Rynku Kolejowego” Michał Litwin, sekretarz Związku Niezależnych Przewoźników Kolejowych.

Jak dodaje, pomimo „wahnięcia” jeśli chodzi o przewiezioną przez kolej masę w maju (-7% r/r), od początku roku w przewozach towarowych mamy raczej do czynienia ze stagnacją . – Kolej zakończy z tradycyjnym wynikiem w okolicy 220-225 mln ton, choć to zależy od tego co jak będzie wyglądała jesień, która zwykle "robi" wynik w przewozach towarowych – przewiduje Litwin.

– Spadki w przewozach towarów są funkcją zmniejszenia skali inwestycji infrastrukturalnych po zakończeniu perspektywy finansowej 2007-2013 (2015) i związanych z tym przewozów kruszyw i materiałów budowlanych, co najbardziej odczuwa branża budowlana. Inwestycje ogłaszane przez poprzedni zarząd PKP PLK (tzw. „Wielka Ofensywa Inwestycji Kolejowych”) okazała bardziej zabiegiem marketingowym, niż realnymi działaniami zarządcy infrastruktury – dodaje Marcel Klinowski, szef zespołu ds. transportu Stowarzyszenia Republikanie. 

Jego zdaniem, odwrócenie tego trendu będzie możliwe wraz z rozpoczęciem kolejnych inwestycji infrastrukturalnych. – Większe zmiany na rynku przewozów towarów wymagają działań rządu zwiększających konkurencyjność transportu kolejowego, szczególnie względem transportu drogowego, ponieważ praktycznie całe wzrosty przewozu towarów w gospodarce „konsumuje” transport drogowy – podsumowuje.

Przewieziona masa ogółem. Rys. UTK

Coraz gorzej idzie PKP Cargo

W okresie od stycznia do maja tego roku PKP cargo przetransportowało niewiele ponad 37 mln ton ładunków, czyli o ponad 4,5 mln ton mniej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Masa przewiezionych ładunków była więc o 11% niższa. W tym samym okresie praca przewozowa zmalała o ponad 9% do poziomu nieznacznie przekraczającego 10 mld tnkm. To były największe spadki spośród wszystkich operatorów, których dane zaprezentowane zostały przez UTK. 

Na koniec maja na PKP Cargo przypadało 43,5% przewożonej koleją masy ładunków oraz 51% wykonywanej przez podmioty z tej branży pracy przewozowej. Było to odpowiednio o 4,1 p.p. oraz 5 p.p. mniej niż w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2015 roku. Spadki są więc znaczące. Na koniec roku 2015 na PKP Cargo przypadało 47,5% masy oraz 55,6% pracy przewozowej. Trzy lata wcześniej, w roku 2012 udziały w masie przekraczały 50%, zaś w pracy przewozowej 60%.

Rośnie Lotos Kolej, Ciech i najmniejsi operatorzy

Spośród pozostałych operatorów warto odnotować dobre wyniki Lotos Kolej, której wzrost jest stały już od dłuższego czasu. Dzięki temu na spółkę Lotosu przypada już ponad 10% całości wykonywanej pracy przewozowej. Znaczące wzrosty odnotowało CTL Logistics, ale ponieważ UTK nie podaje danych dla wszystkich spółek z tej grupy trudno odnosić je do lat poprzednich. 

Dobrze poradziło sobie także Ciech Cargo, któremu najwyraźniej służy praca na rzecz spółek z grupy Ciech. Warto też odnotować stosunkowo dużą stabilność przewozów wykonywanych przez mniejszych operatorów. W porównaniu z ubiegłym rokiem mamy większą liczbę operatorów, którzy przekroczyli próg 0,5% udziałów rynku.

Wzrosty w Niemczech

Jak zaznacza Michał Litwin z ZNPK, w statystykach zawsze najciekawsze jest to, czego owe statystyki nie uwzględniają. – W tym kontekście warto zauważyć zwiększającą się aktywność polskich przewoźników na rynku... niemieckim – mówi Litwin. Jego zdaniem dowodzi to, że wszystkie przeszkody w rodzaju utrudnień eksploatacyjnych na sieci czy wysokich stawek dostępu motywują przewoźników do szukania alternatywnych sposobów zatrudnienia posiadanego taboru. 

Wszyscy spośród największych polskich przewoźników mają możliwość świadczenia usług przewozowych w Niemczech. – To sieć, na której średnia prędkość pociągów towarowych jest dwa razy wyższa niż w Polsce, a przy tym tamtejsze stawki dostępu są niższe. Taka dywersyfikacja portfela z jednej strony zmniejsza ryzyka przewoźników, ale też rodzi ryzyko zmniejszających się przychodów polskiego zarządcy – podsumowuje przedstawiciel związku przewoźników.

3.jpg
2011 ZZMK Jaworzno-Szczakowa.
Powered by Joomla 1.7 Templates